Czego można używać zamiast drabiny?

Drabiny są najprostszymi i najtańszymi narzędziami używanymi do prac na wysokościach. Można je kupić dosłownie w każdym sklepie budowlanym, łatwo przetransportować i przechować, bo zajmują niewiele miejsca. Nic więc dziwnego, że cieszą się dużą popularnością. Niestety mają też wady – nie nadają się do długotrwałego korzystania i nie gwarantują bezpieczeństwa osób, które na nich stoją. Czym zatem można je zastąpić?

Drabiny wykorzystywane są zarówno w warunkach domowych, jak i w firmach. Ze względu na to, że kosztują stosunkowo niewiele, zajmują mało miejsca i pozwalają dotrzeć do miejsc zlokalizowanych nawet 10 metrów nad ziemią, należą do najpopularniejszych narzędzi do pracy na wysokości.

Niestety nie jest to najlepsze rozwiązanie dostępne na rynku. Dlaczego? Ponieważ drabiny wymuszają na użytkowniku ciągłe kontrolowanie pozycji i napinanie mięśni, pozwalają na wykonywanie jedynie ograniczonych ruchów, a poza tym wymagają schodzenia i wchodzenia po stopniach, jeśli chce się dostać do przestrzeni roboczej znajdującej się kilka metrów dalej, co wpływa na tempo realizacji zadań.

Czym można je zastąpić, żeby zapewnić pracownikom komfort i bezpieczeństwo?

A może rusztowania?

Zamiast drabiny czasami używa się rusztowań, czyli systemów metalowych konstrukcji, które rozstawia się przy ścianie budynku i układa poziomo. Rusztowania gwarantują dużo większą przestrzeń roboczą i umożliwiają dostanie się do nawet bardzo wysoko położonych miejsc, ale ich rozłożenie i ponowne złożenie jest czasochłonne. Z tego względu wykorzystuje się je tylko do długotrwałych prac, np. remontu elewacji. Poza tym zajmują sporo miejsca, dlatego nie nadają się do użycia na ograniczonych przestrzeniach.

Mobilne podesty do pracy na wysokości – alternatywa dla drabin

Ciekawą alternatywą dla drabin i rusztowań są mobilne podesty do pracy na wysokościach. Te nowatorskie urządzenia unoszą pracowników na kilka metrów nad poziom posadzki lub ziemi i umożliwiają im komfortowe, a co najważniejsze bezpieczne wykonywanie różnych zadań.

Operator, który używa mobilnego podnośnika, przez cały czas stoi stabilnie, opierając się na dwóch nogach i ma obie ręce wolne. Może się swobodnie obracać wokół własnej osi, sięgać po kolejne narzędzia oraz podnosić lub opuszczać platformę, żeby dotrzeć do miejsca pracy. Nie musi się rozciągać, balansować na wąskich szczeblach ani sprawdzać, czy nie znajduje się zbyt blisko krawędzi, dzięki czemu jest w stanie szybciej realizować kolejne zlecenia.

Podnośniki do pracy na wysokościach minimalizują ryzyko upadków, bo pracownik stoi na platformie otoczonej poręczami, a jednocześnie niwelują przeciążenia mięśni, kości albo stawów, ponieważ korzystanie z nich nie wymaga ciągłego rozciągania się i napinania.

Dodatkowymi atutami tych urządzeń są kompaktowe rozmiary – mobilne podnośniki Power Towers (https://powertowers.pl/mobilne-platformy/) mieszczą się w pojedynczych drzwiach oraz łatwość obsługi – operator wchodzi na platformę, obraca uchwyt lub naciska przycisk i unosi się na określoną wysokość.

A co z wadami? Jedyną wadą mobilnych podestów może być cena, ale firmy, które na pierwszym miejscu stawiają ludzi, chętnie inwestują w takie rozwiązania, bo wiedzą, że korzystanie z nich przekłada się bezpieczeństwo, komfort i wydajność pracowników.

Artykuł partnera